W Rwandzie Dzień Nauczyciela obchodzony jest 5
października. W tym roku wypadało to w niedzielę więc oficjalne świętowanie
przesunęliśmy na poniedziałek.
Planowaliśmy rozpocząć o godzinie 9.00,
planowaliśmy zakończyć o godzinie 13.00 ale jak to w Afryce bywa, możemy
planować, umawiać się, zakładać ramy czasowe a wszystko i tak będzie trochę
przesunięte w czasie. Nie na darmo mówimy, że to Europejczycy mają zegarki ale
czas należy do Afrykańczyków.
Gdy wreszcie cała szkoła zgromadziła się w
głównym holu, gdy nauczyciele zajęli swoje miejsca, uczniowie (pod czułym okiem
internackich wychowawców), rozpoczęli występy artystyczne, które były wyrazem
wielkiej wdzięczności i podziękowania za trudną pracę pedagogów.
Jak zawsze najbardziej wzruszające były
maluszki, które zaśpiewały i zatańczyły na cześć grona pedagogicznego. Starsze
dzieci przedstawiły skecze będące parodią wybranych lekcji, odegrały scenkę
pokazującą trudności na jakie napotyka niewidome dziecko w życiu, w dostępie do
edukacji i wreszcie w samej szkole, gdzie dane jest mu się uczyć.
Występy te były dla nas wielką radością ale i
nauką bo mogliśmy zobaczyć szkołę oczami dziecka. To jak jest ważna, jak jest
czasem trudno a niektórzy nauczyciele może i postanowili zmienić trochę metody
nauczania widząc jak uczniowie odbierają sposób podania materiału.
Końcowym punktem programu artystycznego było
zaproszenie, przez dzieci, nauczycielino wspólnego tańca, zaprezentowanie
nowych umiejętności przez najmłodszą grupę taneczną i słowo nauczycieli
skierowane do uczniów, sióstr i wolontariuszy. Był to dzień, w którym wszyscy
dziękowaliśmy sobie wspólną pracę, za obecność i wsparcie a także mieliśmy
okazję by przeprosić się za to co było nie tak, za nasze małe złości, słabości
i niedociągnięcia.
Bruno czyta list do nauczycieli |
Parodia lekcji |
Grono Nauczycielkie |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz